wiedźma Margo wiedźma Margo
4952
BLOG

SEN - Historia Adama, Lilith i Ewy

wiedźma Margo wiedźma Margo Kultura Obserwuj notkę 100

Miałam Sen.

Bardzo wyrazisty, jakbym była w innej rzeczywistości równie realnej, jak ta, którą traktujemy jako naszą ziemską rzeczywistość. Oto, co zobaczyłam…

Adam i Lilith byli stworzeni z tej samej substancji. On był jak Ojciec Słońce, Ona była jak Matka Słońce. On świecił Jasnym światłem. Ona Promieniowała Niewidzialnym „ciemnym” światłem. On był jak Bursztynowe Słońce. Ona była jak Czarne Słońce (albo Czarna Dziura :-). Oboje byli podobni Hinduskim Bogom, którzy byli partnerami, a nie małżonkami – mieli relacje bardziej podobne do siostrzano-braterskich niż małżeńskich. Nie mieli także wspólnych dzieci.

Oboje przybyli na Ziemię jako emanacje ORŁA – Oceanu Świadomości, z którego pochodzi wszelkie życie i wszelkie stworzenie. Wcielili się w ludzkie ciała jako formę, którą wyśnili i poprzez którą mieli doświadczać swoich kreacji. A poprzez nich z kolei Ocean Świadomości mógł doświadczać samego siebie i rozwijać swoją świadomość. 

Oboje poprzez swoje intencje i zamierzenia mieli jednocześnie: żyć, tworzyć i ewoluować zbierając doświadczenia. Oboje byli Jednym. Ona była Wnętrzem, a on Powierzchnią. Ona symbolizowała Sofię, a on Logos. Byli dwoma aspektami Jedności, uzupełniającymi się wzajemnie i współistniejącymi w pełnej Harmonii. Jak mądrość i wiedza; wiedza pochodząca z intelektu, a mądrość pochodząca bezpośrednio ze Źródła. Połączone prowadzą ludzkie istoty do nowej świadomości i realizacji ludzkiej ewolucji.

Lilith jako istota ludzka przez swoją macicę przyjmowała energię i mądrość płynącą z kosmosu, bezpośrednio ze Źródła. Jako „żeńska część” miała dar czerpania i przetwarzania energii w działanie bez interpretacji. Miała wizje, które „śniła”. Adam jako istota ludzka przez swoje genitalia przyjmował energię dającą mu wyjątkowe talenty. Jako „męska cześć” miał dar wspierania ewolucji i zbierania wiedzy.

Każdy z nas, bez względu na to, czy ma ciało mężczyzny czy kobiety, ma tę dwoistość w sobie jako Animę i Animusa. Ludzie posiadający mądrość i wiedzę, owe wewnętrzne aspekty Animy i Animusa mają w sobie zharmonizowane.


Kim jest Ewa?
Chociaż w Biblii istnieje przekaż, że Ewa powstała z żebra Adama, we śnie zobaczyłam, że powstała ona w inny sposób. Bo dlaczego niby właśnie z żebra? To tylko symbol, który oznacza, że powstała ona z części ciała Adama. Ewa została stworzona w takim samym stopniu ze spermy Adama, co z jajeczka i w macicy Lilith. Ukształtowała się w jej łonie.

 

Lilith, Adam i Ewa w Raju
Pewnego dnia córka Adama i Lilith została jego drugą żoną. Jak do tego doszło? Adam zamarzył stworzyć Nowy Świat i wpadł mu do głowy pomysł, że może to zrealizować poprzez płodzenie dzieci z Lilith. Lilith jednak była wolną istotą i nie miała zamiaru poddać się pragnieniom Adama. Pewnego dnia Adam postanowił rozpocząć tworzenie Nowego Świata na swój własny sposób, według własnych pomysłów i idei, no i… zgwałcił Lilith. Owocem tego aktu była Ewa.

Lilith nie umiała wybaczyć Adamowi użytej wobec niej przemocy i chociaż kochała swoją córkę nie umiała ustrzec jej przed tym, co ją póżniej spotkało. Adam uwiódł swoją córkę Ewę. I co Ewa wtedy zrobiła? Zerwała jabłko z Drzewa Poznania Dobrego i Złego, bynajmniej nie uwiedziona przez węża, lecz uwiedziona przez swojego ojca. Ten czyn miał być dowodem jej miłości i oddania dla niego. I wtedy Ewa stała się jego córko-żoną i podążyła za swoim ojco-mężem. Rozpoczęła służbę w oddaniu męskiej energii Animusa. Wyrzekła się swojej matki, jej talentów i mądrości. Wyrzekła się wyjatkowych talentów Animy. Jej macica służyła odtąd tylko prokreacji w cyklach miesięcznych - księżcowych.

W tym samym momencie Adam stracił także swoje wyjątkowe talenty, ponieważ skupił się przede wszystkim na prokreacji, a zapomniał o wspieraniu Animy i ewolucji świadomości. Stracił swój wyjątkowy talent. Zaczął rozwijać wiedzę, nadawał imiona rzeczom i istotom, nazywał i interpretował rzeczywistość i jej wszelkie zjawiska. Zaczął badać, odkrywać i używać wszystkiego, co było mu dostępne w Nowym Świecie. Czynił to wszystko z poziomu intelektu, umysłu – Logosa. Stwarzał wiedzę i naukę, która z czasem powodowała coraz większe oddzielenie coraz to większej części ludzkości od Źródła jej pochodzenia.

Adam szybko dostrzegł, że wiedza, jaką osiągnął i system relacji, jaki stworzył, pozwala mu manipulować innymi dziećmi, braćmi i siostrami oraz wszelkimi stworzeniami żyjącymi na Ziemi, korzystać z ich energii dla własnych korzyści. A także samo z bogactw Ziemi. Bogacił się zatem coraz bardziej, zdobywał coraz większą władzę i autorytet. Nie chciał jednak zbytnio dzielić się swoją wiedzą z innymi, więc jeśli tylko mógł, ukrywał ją skrzętnie przez tysiąclecia. Wyparł się także swojego gwałtu i oczerniał Lilith, jak tylko mógł, aby żaden z jej potomków nie pamiętał o prawdziwym zdarzeniu w Raju. Wiedza i system stworzony przez niego zainicjował rozwój niewolnictwa, zapomnienia, ignorancji i cierpienia, chociaż z drugiej strony świat stawał się coraz bardziej atrakcyjny w swojej techniczno-materialnej formie.

Zobaczyłam we śnie, że jednak można ten mit uzdrowić i oczyścić przypominając sobie o jego początku. Zbliża się czas powrotu do Matki Nas Wszystkich. Jestem Córką Ewą – Matką Księżycem i pamiętam moją Matkę Słońce. I stałam się z nią Jedną. I zaczęłam widzieć rzeczy, sytuacje oraz wszelkie działania takimi, jakie są naprawdę, a nie takimi, jakie wydają się być, gdy patrzymy przez filtry wielowiekowych kłamstw. Zobaczyłam, że każda istota ludzka jest wyjątkowa i każdy może sobie przypomnieć, że ma dar i umiejętność bezpośredniego połączenia ze Źródłem. Aby to osiągnąć potrzebujemy tylko oczyszczenia z programów tworzących i podtrzymujących struktury Starego Świata stworzonego przez Adama – Ojca Słońce i Ewę – Matkę Księżyc. Zobaczyłam, że jest to możliwe i proste. Że nie zależy to od żadnych kapłanów, guru, stopni wtajemniczenia ani szczebli na hierarchicznych drabinach tych systemów.

I właśnie ostatnio przeczytałam, że według mądrości pochodzących z tradycji Lapończyków, wszyscy jesteśmy dziećmi Ojca Słońce i Matki Słońce, tylko zostaliśmy wychowani przez Matkę Księżyc. Ciekawe… Zaczęłam szperać w Internecie. Oto, co znalazłam…

Lilith, Adam i Ewa w Raju

Lilith, Ewa i Adam w raju

Lilith -rycina Carla Poellath
Rajska sielanka? Lilith rozmawia z wężem, a Ewa z tatusiem i późniejszym swoim mężem? A może wąż symbolizuje tu aspekt Animusa, którego Lilith ostrzega, by  nie zrywał jabłka? Adam nie zerwał. Zrobiła to dla niego Ewa. To Ewa z Adamem zostali wygnani z Raju. A może Lilith tam została i to my mamy do niej powrócić?

Lilith z Sumeru


Sumeryjska Lilith
A oto„postać Lilith na terakotowej sumeryjskiej tabliczce z Ur pochodzącej z II tysiąclecia p.n.e. która jest najstarszym znanym przedstawieniem Lilith. Po obu stronach postaci są przycupnięte sowy i lwy u stóp, a w dłoniach trzyma symbole sprawiedliwości.” (Wikipedia)
Jakże piękny ten wizerunek Lilith. Jakoś na jotę nie przypomina ona demonicznej sekutnicy, którą zrobiono z niej w późniejszych czasach patriarchalnego systemu.

Podobieństwo babilońskiej Lilith z egipską Izis

Oto wizerunek Izis. Nie kojarzy Wam się ze skrzydlatą sumeryjską Lilith? Nie są do siebie podobne? Obie mają skrzydła i obie są bardziej podobne do postaci określanych mianem aniołów niż do ludzi.

Izis 2

Skrzydlata Bogini  z koroną  Słońca...

Zastanowiło mnie jeszcze jedno: czy istnieje jakieś podobieństwo między imionami Lilith i Izis?

LILITH (th = s)

LILIS

ILIS

IZIS

etymologicznie wcale nie aż tak daleko od siebie "znajdują" się te imiona... Bo IZYDA to już imię greckie tejże bogini.


Tu jest ciekawy wizerunek Izis
Izis 3

Izis-Izyda trzymająca lustro. To lustro mnie zachwyca - jaki piękny symbol: zamiast Słońca-lustro. Ale tym razem w lustrze przegląda się tygrys. Pewnie, ktoś może powiedzieć, że to przypadek, ale wiedzmy wiedzą, że nie ma przypadków, istnieje wyłacznie co najwyżej nieuświadomiona synchronizacja. No a tygrys w wielu kulturach i tradycjach symbolizuje Nieskazitelność. To zwierciadło nie jest zwykłym zwierciadłem. Symbolizuje niematerialne lustro, w którym - przeglądając się - mogę zobaczyć istotę nieskazitelną (symbolizowaną przez tygrysa) czyli tę część siebie, o której zapomniałam przywiązując się do tożsamości z osobą pogrążoną w materii.

Izyda #

I jeszcze jeden wizerunek Izis-Izydy:

Izis 5
Trzyma w dłoniach podobne przedmioty, co sumeryjska Lilith. Czy to atrybuty sprawiedliwej?
 

Co ciekawe, niektóre źródła podają, że Izyda była siostrą Ozyrysa, a inne, że była jego żoną. Znalazłam także wizerunek Ozyrysa, na którym jest on bardzo podobny do swojej siostry-żony Izydy. Bóg Słońce jakże podobny do swojej siostry-partnerki Izis – Bogini Słońca:
Ozyrys


 

Izyda była też uznawana w niektórych rejonach za matkę Horusa. Za Ojca Horusa uznawano Ozyrysa.
Izis Matka
Według jeszcze innych źródeł Izis-Izyda była uważana za siostrę Horusa. 

A tu inna postać Horusa z wężem:

400
Strasznie te wszystkie historie i mity jakieś poplątane… Ale symbole jakże podobne...
 

„Izyda przez wielu badaczy jest uważana za protoplastkę Maryi, matki Jezusa Chrystusa w religii chrześcijańskiej.” (Wikipedia)

„Kult Izis, egipskiej bogini-matki, został wchłonięty do chrześcijaństwa poprzez zamianę Izis na Marię. Wiele tytułów, jakie były używane w stosunku do Izis, takich jak „Królowa Nieba”, „Matka Boga” i „theotokos” (Nosząca-Boga) zostały przypisane Marii. Marii została dana wysoka rola w wierze chrześcijańskiej, sięgająca daleko więcej niż przypisuje jej Biblia, w celu przyciągnięcia zwolenników nowej wiary, ku której w przeciwnym razie by się nie skłonili. Wiele świątyń poświęconych Izis zostało faktycznie przemienionych na świątynie Marii. Pierwsze jasne wzmianki katolickiego kultu maryjnego pojawiły się w pismach Origena, który żył w Aleksandrii, Egipcie, które, tak się składa, były głównymi miejscami kultu Izis."(http://www.gotquestions.org/Polski/pochodzenie-Kosciola-Katolickiego.html)

I jeszcze kilka wybranych cytatów z Wikipedii:

"I stworzył Bóg człowieka na wyobrażenie swoje: na wyobrażenie Boże stworzył go: mężczyznę i białogłowę stworzył je" – jako że Ewa została dopiero stworzona z żebra Adama, miał on żonę przed Ewą i to mogłaby być Lilith. „

„Pierwszy jasny opis Lilith jako żony Adama zawiera anonimowe dzieło średniowieczne Alfabet Ben-Sira. Według tekstu została stworzona mniej więcej w tym samym czasie, co Adam – lecz nie z żebra. Nie zgodziła się ze służalczą rolą (prawdopodobnie podczas stosunku płciowego) i porzuciła męża.” 

Jeszcze jako ciekawostkę podam, że przeczytałam także, iż w kilku tradycjach Rdzennych Ludów Ameryki oraz w różnych tekstach mistycznych pojawia się Mit Czarnego Słońca, które jest bramą do Kosmosu. Aby przez nią móc przejść, konieczne jest dokonanie zmiany świadomości. 

Napisałam: „Ona promieniowała Ciemnym Światłem. Ona była jak Czarne Słońce” i teraz stanął mi przed oczyma obraz Matki Boskiej Częstochowskiej. I na moment oniemiałam z wrażenia z powodu tak klarownego skojarzenia. I wszystkie Czarne Madonny na całym świecie... skąd one?

Czarna Madonna

O Mateczko Boska! 
Ona uosabia Boginię Słońce, naszą Matkę Czarne Słońce, tylko że prawda ta przez tysiące lat pozostawała w ukryciu. Już kiedyś zadałam pytanie, czy jako Matka Boga Ona sama nie jest Boginią? Dogmat Niepokalanego Poczęcia precyzuje świętość Maryi w stosunku do grzechu biblijnych pierwszych rodziców (Adama i Ewy). I czyni Marię Nieskazitelną...  „błogosławioną między niewiastami”. Czyni ją Boginią. Wygląda na to, że Bogini Czarne Słońce w złocisto-bursztynowej aureoli urodziła jeszcze Syna Bosko-Człowieczego Jezusem Chrystusem zwanym...


Matka Boska Czestochowska 

 Drugi aspekt biegunowy tej bogini to czarna hinduska Kali.

Kali

Ona daje i zabiera życia. Dlaczego przedstawiana jest właściwie prawie wyłącznie jako ta odbierająca życie i żądna krwi? Żądna zemsty? Za co?

Kali 2

To także wizerunek Kali - jakże inny od tego poprzedniego... Można odczytać z niego pewną historię...

Postaram się jeszcze kiedyś o niej napisać... Tymczasem może ktoś inny ją przedstawi?

 Kali - Czarne Słońce?

Kali

Przypomnialo mi się jeszcze coś...

Przed Al-Kaaba, al-Kaʿba - świątynią i sanktuarium w Mekce, najważniejszego miejsca świętego islamu jest kamień, czarny, który wierni całuja z czcią. Nie wiem, dlaczego, ale widzę w nim kosmiczną waginę. Sami popatrzcie:

kosmiczna wagina






 

 

 

" Rzeczywistość składa się z nieskończonego strumienia interpretacji postrzegania, które my, jednostki posiadające specyficzne członkostwo nauczyliśmy się odczuwać jako oczywiste. (...) Nasz odbiór rzeczywistości jest przez nas uznawany za tak niepodważalny, że podstawowe założenie magii traktujące go jedynie jako jeden z wielu opisów, niełatwo przyjąć poważnie." " Don Juan - człowiek wiedzy i nauczyciel Carlosa Castanedy. ------------------------------------------------- dodatek z dnia 13.09.09 "Każdy człowiek tworzy swoją osobistą historię ze swojej własnej i jedynej w swoim rodzaju perspektywy. Po co w takim razie narzucać innym swoją wersję, jeśli będzie ona dla nich nieprawdziwa? Kiedy to zrozumiesz, nie będziesz odczuwać potrzeby obrony tego, w co wierzysz. Nie jest ważne to, aby mieć rację i dowieść innym, że są w błędzie. Postrzegaj każdego człowieka jako ARTYSTĘ, kogoś, kto ma ci do opowiedzenia jakąś historię. Wiedz, że to, w co wierzą inni, jest po prostu ich punktem widzenia, i że nie ma to z Tobą nic wspólnego." Don Miguel Ruiz ------------------------------------------------- -------------------------------------------------- Moje notki "unifikacyjne": 1. Geometria kwantowa 1 2. Geometria kwantowa 2 3. Geometria Kwantowa 3 -wstęp do kwantowej grawitacji 4. Geometria kwantowa 4 5. Torusy 6. Prędkość grawitacyjna a stała Plancka 7. Kwanty światła i eter - część I. 8. Kwanty światła i eter - część II. pozostałe notki w polecane strony

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura