wiedźma Margo wiedźma Margo
2820
BLOG

Świadomość

wiedźma Margo wiedźma Margo Kultura Obserwuj notkę 166

Świadomość. Co to takiego?

 

Każdy z nas ma swoją własną „płaszczyznę postrzegania rzeczywistości”. Kiedy umysł jest skupiony na racjonalnym pojmowaniu rzeczywistości postrzega tylko i wyłącznie świat, który nazywamy światem fizycznym. Kto wierzy w istnienie licznych niefizycznych światów, niezwykłej rzeczywistości? Tylko szaleńcy i wariaci? Może rzeczywiście, żeby być bardziej świadomym, trzeba być choć trochę „szalonym”.

 

Każdy z nas widzi inaczej. Kilka osób jest w stanie opisać jedno zdarzenie tak, że odnosimy wrażenie, iż nie mogło to być jedno i to samo zdarzenie. Każda z tych osób „patrzy” na takie zdarzenie i wierzy, że widzi je w „prawdziwym świetle.” Czyż nie jesteśmy w takim patrzeniu mistrzami szaleństwa i wariactwa? Jesteśmy nieświadomi tego, że patrzymy przez filtry naszych programów i przekonań.

 

Wszyscy mogą widzieć rzeczy i sytuacje takimi, jakie one są w rzeczywistości, a nie zniekształcone przez filtry naszych przekonań i ocen. Wszyscy mogą „widzieć” inne światy niefizyczne... Ale nie wiadomo, dlaczego często ludzie decydują się, by nie pamiętać tego, co widzą. Pamiętają wyłącznie to, co chcą „widzieć” poprzez własne ego.

 

Jesteśmy stworzeniami obdarowanymi świadomością. Odbywamy podróż świadomości. Ale mamy programy, które nas odcinają od świadomego istnienia. Dlatego wpadamy w różne pułapki i kręcimy się jak na karuzeli, choć wydaje nam się, że płyniemy z prądem. Dopiero po zejściu z karuzeli możemy kontynuować naszą ewolucyjną podróż świadomości. Tylko że… boimy się zeskoczyć z pędzącej karuzeli i zazwyczaj nie mamy pomysłu, jak ją zatrzymać. Nie wierzymy w swoje umiejętności. Dlatego staliśmy się istotami, które prawie nic o sobie nie wiedzą, prócz tego, co wynika z naszych przekonań. A mamy nieprawdopodobne możliwości. Poznając siebie, poznajemy te możliwości i wtedy możemy zacząć z nich korzystać – ze wspaniałych talentów i darów, które znajdują się w naszym zasięgu. Żeby po nie sięgnąć, potrzebujemy tylko… rozpoznać je czyli uświadomić sobie ten fakt, po czym podjąć decyzję zmiany i zacząć działać realizując podjętą decyzję. 

 

Takie widzenie prowadzi do wolności. Ponad wszystkim jest wolność, która umożliwia bezpośrednie podążanie za czymś, co jest… Wyższą Jaźnią czy też Wielkim Duchem, Pramacierzą, Absolutem (- każdy może nazwać to COŚ, jak chce) w miłości z całym kosmosem i wszechświatem. Jeśli jesteśmy zależni, jesteśmy słabi, gdy jesteśmy niezależni, jesteśmy silni i pełni mocy. I pełni wszechogarniającej miłości, która jest tym samym, co zrozumienie i akceptacja różnorodności. To znaczy, że do pełnej realizacji i odzyskania mocy potrzebujemy niezależności. Od przekonań, przyzwyczajeń, schematów działania… wszelkich programów, które nam to uniemożliwiają. Wolność to nie anarchia. Dzięki wolności możemy działać świadomie, z zaangażowaniem, z radością realizowania wspaniałego twórczego dzieła.

 

Czy istnienie w zhierchizowanych strukturach od których jesteśmy uzależnieni, czyni nas niezależnymi? Nie. I nie chodzi tu o to, by być buntownikiem skazanym na banicje przez przedstawicieli zhierarchizowanego świata, nie. Chodzi tylko i wyłącznie o to, aby siebie uwolnić w sobie od tych uzależnień. Wtedy możemy poruszać się w takim świecie jako wolni ludzie, z miłością do przedstawicieli zhierarchizowanego świata władców i niewolników. Pozwoli nam na to nasza wolność wewnętrzna, która wypływa z coraz większej samoświadomości.

 

Oto definicja świadomości z Wikipedii:

„Świadomość - stan psychiczny, w którym jednostka zdaje sobie sprawę ze zjawisk wewnętrznych, takich jak własne procesy myślowe, oraz zjawisk zachodzących w środowisku zewnętrznym i jest w stanie reagować na nie (somatycznie lub autonomicznie).”

Ta definicja dotyczy wyłącznie istot ludzkich, które istnieją i działają w danym środowisku.

Dalej:

„Łaciński wyraz określający świadomość: conscientia, pochodzi od „con” – „z” i „scientia” – „wiedza”. „Conscientia” oznaczało wiedzę dzieloną z kimś, często wiedzę tajną, dzieloną pomiędzy konspiratorami, jednak w metaforycznym sensie oznaczać może „wiedzę dzieloną z samym sobą”, wskazując na intymny, dostępny jedynie dla doświadczającego, charakter świadomego doświadczenia. Z łacińskiej nazwy "conscientia" wywodzą się określenia świadomości w wielu językach europejskich, np. ang.: "consciousness", fr. "conscience", wł. "coscienza").

Przez pojęcie "świadomość" można rozumieć wiele stanów - od zdawania sobie sprawy z istnienia otoczenia, istnienia samego siebie, aż do świadomości istnienia swojego życia psychicznego. W tym pierwszym przypadku świadomość mają niektóre zwierzęta, a świadomość samego siebie posiadają ludzie i najprawdopodobniej szympansy. Nie jest jasne, czy samoświadomość ma tylko Homo sapiens.”

 

Nie jest jasne… gdy świadomość jest ograniczona do przekonań, że świadomość mogą mieć też inne istoty, nie tylko Homo sapiens.

 

W Słowniku Filozofii czytam:

 

„Świadomość,właściwe każdemu poczucie swego istnienia i działania.”

 

Ta definicja dotyczy wszystkich istot, nie tylko ludzkich, które istnieją i działają w danym środowisku. Lecz dalej:

 

„Pojęcie świadomości ma w pierwszym rzędzie znaczenie psychologiczne: świadomość rozwija się wraz z pamięcią i refleksją nad samym sobą. W tym sensie, aby zaistniała świadomość, potrzebne jest przejściowe zaprzestanie aktywności. Świadomość ma oprócz tego znaczenie moralne, które jest tożsame z poczuciem obowiązku. (‘Świadomość… ten boski instynkt…’ –Rousseu)”

 

Wygląda na to, że świadomość to po prostu wiedza o swoim istnieniu, o istnieniu środowiska – rzeczywistości bezpośredniego (bliższego i dalszego otoczenia) i możliwościach działania. Nie tylko charakterystyczna dla Homo sapiens, lecz dla każdej istoty, w tym - dla nas jako istot ludzkich - przede wszystkim tych istniejących w planie ziemskim.

 

Jeśli świat „redukuje się” wyłącznie do naszego ludzkiego indywidualnego postrzegania i rozumienia, to jest on ograniczany jako podmiot naszego poznania i zredukowany do przestrzeni, którą wytyczają nasze przekonania – zapisy programowe w umyśle indywiduum.

 

Gdy poznawany większy fragment całości świata - na przykład ziemskiego - jest redukowany do indywidualnego rozpoznania przez Logos – Umysł – Indywiduum, wówczas poznawany jest ten świat w takiej części, jaką dany Umysł - Indywiduum jest w stanie objąć.

 

W swej istocie – rzeczywistości – we wszystkim, co przejawia się jako forma fizyczna (chociaż nie tylko) istnieje wola życia: w roślinach, zwierzętach, a nawet kamieniach, minerałach, bakteriach i wirusach czy pierwiastkach. Czy wola życia jest nieświadoma? Tak, w tym sensie, że może być niedostępna ograniczonej przekonaniami (zapisami programowymi w umyśle indywiduum) świadomości człowieka. Zatem świadomość indywidualnej istoty, która przejawia się w czasie i w danej formie fizycznej, jest ograniczona tą indywidualną formą i czasem. Jeśli dana istota ludzka świat utożsamia przede wszystkim z wiedzą o samej sobie (uczucia, emocje, pragnienia, chcenia, żądania), to świat ten jest ograniczony do stanu świadomości takiej jednostki. Jeśli poszerzy zakres wiedzy o sobie i rzeczywistości ją otaczającej, otwiera swoją świadomość na nowe obszary. I zaczyna przypominać sobie "siebie samą" coraz pełniej.

 

Rozwój pamięci może sięgać coraz głębiej w przeszłość nie tylko obecnego przejawu (życia w czasie i formie), ale także do przeszłych wcieleń, a nawet do innego czasu i innych form.

Pamięć połączona z refleksją daje możliwość rozwoju świadomości, wówczas następuje poszerzenie granic poznania siebie samego/samej.

 

Jeśli sięgam pamięcią daleko „w przeszłość”, wiem, że wszystko powstaje z eteru – energii, która może mieć różne częstotliwości. Z tej energii powstają pierwiastki, ta energia także utrzymuje stabilność pierwiastków. Z kolei z pierwiastków powstaje cały złożony i różnorodny świat fizyczny. W takim razie pamięć połączona z refleksją daje mi wiedzę - świadomość, że na tym poziomie (eter – pierwiastki) wszystko jest ze sobą połączone, jest jednym. I rozumiem, że świadomość może być zróżnicowana, i że każde istnienie może mieć świadomość swojego istnienia w takiej lub innej formie. Świadomość różnych istnień jest co najmniej tak zróżnicowana, jak fizyczne formy tych istnień. Ale nie musi być zawężona tylko do jednej formy.

 

Oto uproszczony diagram przejawów - stanów świadomości różnych form fizycznych świata ziemskiego.

Rys. 1

1

Na rysunku zaznaczona jest możliwość przejść ewolucyjnych z jednej formy do innej - po okręgu wyznaczającym część ewolucyjnego cyklu świadomości. 

Rys.2

2

Na powyższym rysunku zaznaczona jest możliwość przejść inwolucyjnych i ewolucyjnych z jednej formy do innej - po okręgu lub przeskoków inwolucyjno-ewolucyjnych pomiędzy róznymi formami - po prostych.  Centralny punkt diagramu (czerwony)  odpowiada stanowi świadomości w formie eteru. Jest to punkt tak zwanego „świętego centrum” świadomości.

To koło można ustawić w płaszczyźnie poziomej, wówczas punkt czerwony odpowiadający stanowi świadomości w formie eteru, będzie punktem wierzchołkowym stożka, w którym zbiegają się różne stany świadomości w jedno. 

Rys.3

 3

W takim sensie świadomość wyznacza granice poznania, a raczej samo-poznania zarówno indywidualnej formy, jak i wybranej części Całości (kilku światów). Jeśli na obwodzie koła umieścilibyśmy wszelkie fizyczne formy istnień przynależących do danego świata (ziemskiego na jednym oraz dowolnego innego świata na drugim), ich świadomość łączy się w punkcie styku obu stożków – w „świętym centrum” świadomości, który tym razem uległ przesunięciu ze środka koła na wierzchołek stożków.

 

Kolejny diagram wyznaczający połączenia świadomości form ziemskiego planu pokazuje, że przeszłość i przyszłość czyli czas jest związany z procesami inwolucji i ewolucji czyli z przejściami pomiędzy stanami świadomości.

Rys.4

 4

Gdy następuje śmierć danej formy, śmierć staje się bramą do innej formy (powtórzenie w tym samym zakresie: człowiek, roślina itp) lub innej formy.

Doświadczenia danej formy fizycznej niejako stymulują świadomość do zmian stanów, nawet w poszczególnych formach. Gdy świadomość osiąga punkt centralny – „świętego centrum”, czas się zatrzymuje.

 

 

Jeśli chcemy tworzyć świat i relacje pełne autentycznej harmonii, potrzebujemy pamiętać o znaczeniu słów, których używamy. Potrzebujemy praktykować mądrość, (która jest w nas, a wpływa prosto ze Źródła) poprzez działania całkowicie zgodne i zharmonizowane z ową mądrością. Każdy z nas ma do niej dostęp, ale niewiele wie, jak do niej dotrzeć. Potrzebne nam do tego uzdrawianie ducha  i duszy w sobie(patrz poprzednia notka).

 

Rzeczywisty świat myśli, które poprzez Umysł wyłaniają z Nieznanego to, co możliwe do poznania, przenika wszelkie zjawiska. Z naszej perspektywy możemy wyobrażać sobie te myśli jako żyjące i niezależne od nas byty. Pływają one sobie w oceanie myśli, z którego w każdej chwili mogą dotrzeć do naszych umysłów. To, co pojmujemy jako myśl w świecie materialnym przypomina cień żywej myśli – istoty nieorganicznej egzystującej w krainie duchów – istot nieorganicznych. Czy możliwe jest dotarcie do takich światów? Nie wiem. Może kiedyś się dowiem, gdy ogarnę takie przestrzenie i światy swoją świadomością

 

" Rzeczywistość składa się z nieskończonego strumienia interpretacji postrzegania, które my, jednostki posiadające specyficzne członkostwo nauczyliśmy się odczuwać jako oczywiste. (...) Nasz odbiór rzeczywistości jest przez nas uznawany za tak niepodważalny, że podstawowe założenie magii traktujące go jedynie jako jeden z wielu opisów, niełatwo przyjąć poważnie." " Don Juan - człowiek wiedzy i nauczyciel Carlosa Castanedy. ------------------------------------------------- dodatek z dnia 13.09.09 "Każdy człowiek tworzy swoją osobistą historię ze swojej własnej i jedynej w swoim rodzaju perspektywy. Po co w takim razie narzucać innym swoją wersję, jeśli będzie ona dla nich nieprawdziwa? Kiedy to zrozumiesz, nie będziesz odczuwać potrzeby obrony tego, w co wierzysz. Nie jest ważne to, aby mieć rację i dowieść innym, że są w błędzie. Postrzegaj każdego człowieka jako ARTYSTĘ, kogoś, kto ma ci do opowiedzenia jakąś historię. Wiedz, że to, w co wierzą inni, jest po prostu ich punktem widzenia, i że nie ma to z Tobą nic wspólnego." Don Miguel Ruiz ------------------------------------------------- -------------------------------------------------- Moje notki "unifikacyjne": 1. Geometria kwantowa 1 2. Geometria kwantowa 2 3. Geometria Kwantowa 3 -wstęp do kwantowej grawitacji 4. Geometria kwantowa 4 5. Torusy 6. Prędkość grawitacyjna a stała Plancka 7. Kwanty światła i eter - część I. 8. Kwanty światła i eter - część II. pozostałe notki w polecane strony

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura